
Tenisowy świat przeżywa ogromne kontrowersje po zaskakujących uwagach Igi Świątek na temat stylu gry jej rywalki Aryny Sabalenki. Numer jeden na świecie oskarżyła Sabalenkę o stosowanie „wątpliwej” taktyki podczas meczów, co wywołało falę reakcji w mediach społecznościowych wśród kibiców, trenerów i ekspertów WTA Tour. W obliczu tego skandalu dyrektor generalny Roland-Garros Jean-François Vilotte postanowił przerwać milczenie. Na poniedziałkowej konferencji prasowej w Paryżu Vilotte bezpośrednio odniosła się do zarzutów Świątka i wydała werdykt, który według naocznych świadków zdruzgotał emocjonalnie trenera Sabalenki i wprawił białoruskiego zawodnika w szok. W wywiadzie po zwycięstwie w ćwierćfinale Iga Świątek zaskoczyła publiczność stwierdzeniem, że „są zawodniczki, które swoją grę opierają na zastraszeniu i braku równowagi emocjonalnej u rywali, a nie na czystym talencie czy strategii”.
Choć nie wspomniała bezpośrednio o Sabalence, kontekst jej wypowiedzi – niedawny, pełen napięcia półfinał z Białorusinką – nie pozostawiał wątpliwości. W mediach społecznościowych zaroiło się od hashtagów takich jak #ŚwiatekVsSabalenka i #TenisLimpioYa, a tysiące komentarzy fanów domagało się oficjalnego stanowiska organizatorów turnieju. Jean-François Vilotte zareagował szybko. W swoim oświadczeniu dyrektor generalny firmy Roland-Garros był bez ogródek: “W Roland-Garros promujemy wartości takie jak uczciwość, szacunek i fair play. Po zapoznaniu się z raportami postępowania i analizą ostatnich meczów uważamy, że pewne zachowania na korcie nie odzwierciedlają sportowej rywalizacji, którą wyznajemy.” Choć Vilotte unikał bezpośredniego wspominania o Sabalence, jego przesłanie zostało zinterpretowane jako pośrednie, ale zdecydowane potępienie jej niedawnego zachowania. Odpowiedź była szybka. Trener Aryny Sabalenki po usłyszeniu werdyktu wyraźnie wstrząśnięty opuścił salę prasową. Jak później powiedział mediom: „Jesteśmy w szoku. Aryna zawsze grała z pasją, a nie ze złośliwością. Ta wypowiedź głęboko nas poruszyła”.
Ze swojej strony Sabalenka zamieściła na swoim Instagramie krótki wpis: „Nic nie rozumiem. Zawsze dawałam z siebie wszystko. To boli bardziej, niż możesz sobie wyobrazić”. Roland-Garros 2025 zostanie zapamiętany nie tylko ze względu na wysoki poziom rywalizacji, ale także ze względu na intensywność emocji i towarzyszące mu kontrowersje. Konfrontacja Świątka z Sabalenką przekroczyła aspekt sportowy i wywołała ogólnoświatową debatę na temat granic zachowań rywalizacyjnych w zawodowym tenisie.



