SZOK W ŚWIECIE TENISA! Iga Świątek znów przed zmianą sztabu? Trener Wim Fissette ma odejść z ekipy Polki – nadchodzą kolejne przetasowania w obozie liderki rankingu WTA! 🎾
W świecie tenisa znów zawrzało. Według nieoficjalnych doniesień, Iga Świątek — obecna liderka światowego rankingu WTA i czterokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema — może wkrótce pożegnać się z jednym z kluczowych członków swojego sztabu trenerskiego. Mowa o belgijskim szkoleniowcu Wimie Fissette, który miałby opuścić zespół Polki po zaledwie kilku miesiącach współpracy.
Fissette, znany z pracy z takimi gwiazdami jak Naomi Osaka, Angelique Kerber czy Kim Clijsters, dołączył do teamu Świątek z dużymi nadziejami. Jego doświadczenie i analityczne podejście miały pomóc Idze w dalszym rozwoju, szczególnie w zakresie mentalnej stabilności i taktycznego przygotowania do meczów. Współpraca ta była postrzegana jako jeden z najciekawszych duetów w świecie kobiecego tenisa.
Jednak teraz coraz więcej znaków wskazuje na możliwe zakończenie tej relacji. Według źródeł bliskich obozowi zawodniczki, w zespole Świątek miały pojawić się różnice w podejściu do treningów i przygotowań turniejowych. Niektórzy komentatorzy sugerują, że Polka — znana ze swojego perfekcjonizmu i dbałości o każdy detal — może ponownie rozważać reorganizację sztabu, aby lepiej dopasować strukturę pracy do swoich potrzeb przed kolejnym sezonem.
Na oficjalne potwierdzenie tych informacji trzeba będzie jednak poczekać. Sama Świątek, jak zawsze, zachowuje spokój i nie komentuje medialnych doniesień. Na jej profilach społecznościowych panuje cisza, choć fani nie kryją niepokoju. W komentarzach pojawiają się pytania: „Czy to kolejna zmiana w karierze Igi?” i „Czy to właściwy moment na tak poważny krok?”
Jedno jest pewne — jeśli informacje o odejściu Wima Fissette’a się potwierdzą, będzie to kolejny przełomowy moment w karierze Świątek. Każda zmiana w jej sztabie ma bowiem bezpośredni wpływ na formę i przygotowanie Polki do najważniejszych turniejów.
Fani z całego świata czekają z zapartym tchem na oficjalne stanowisko zawodniczki i jej teamu. Czy to faktycznie koniec współpracy z belgijskim trenerem? A może jedynie chwilowe napięcia i medialne spekulacje?
Odpowiedź poznamy zapewne w najbliższych dniach — a tymczasem, jak głosi wpis w mediach społecznościowych:
👉 „Przeczytaj więcej w 1. komentarzu…”
To zdanie tylko podsyciło emocje i falę domysłów wśród fanów tenisa. Jedno jest pewne — wokół Igi Świątek nigdy nie brakuje emocji, a każda zmiana w jej zespole staje się tematem numer jeden w świecie sportu.
